Nikołaj Griazin okazał się najlepszy w 27. Rajdzie Rzeszowskim. Łotysz startował na Podkarpaciu gościnnie. Na co dzień ściga się w Mistrzostwach Europy. W klasyfikacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski przodował drugi w generalce Grzegorz Grzyb. Trzecia lokata przypadła w udziale Jakubowi Brzezińskiemu.
Foto: rajd.rzeszow.pl
Griazin od samego początku powiększał swoją przewagę. Pierwszego dnia przegrał tylko na ulicach Rzeszowa, podczas odcinka medialnego, gdzie najlepszy okazał się Mikołaj Marczyk. Jego przewaga nad drugim Grzybem wynosiła wówczas 23 sekundy. W sobotę Łotysz powiększył swoją przewagę i pewnie dowiózł zwycięstwo.
Start Griazina nie liczył się do klasyfikacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, stąd pełną pulę zgarnął w niej Grzegorz Grzyb. Rajd ze względu na swoją długość, był punktowany podwójnie. Rzeszowski kierowca zdobył więc aż 50 punktów.
O trzecią lokatę do końca walczyli Jakub Brzeziński, Dariusz Poloński i Mikołaj Marczyk. Najlepszy z nich okazał się być ten pierwszy. Dobrze prezentował się też Wojciech Chuchała, który jechał autem z klasy Open N. Nawiązywał on kontakt zawodnikami, dysponującymi autami R5.
Na trasach Rajdu Rzeszowskiego pojawiły się też samochody historyczne. Znalazły się wśród nich takie klasyki, jak: Audi Quattro, Ford Sierra Coswort Syrena, Polonez, czy Porshe 911 z lat 70. Startowały one w MOTUL HIstorycznych Samochodowych Mistrzostwach Polski.
W klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski przoduje Brzeziński, który ma na swoim koncie 146 punktów. Drugą lokatę zajmuje Grzyb (104 punkty), a podium zamyka Marczyk (66 punktów).
Następny w kalendarzu Mistrzostw Polski jest rajd Elektrenai, rozgrywany na Litwie.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz