Grażyna Borek wicewojewodą podkarpackim. Czeka tylko na podpis premiera

SANOK / PODKARPACIE. Grażyna Borek nominowana na stanowisko wicewojewody podkarpackiego. Trwa weryfikacja dokumentów, które trafią następnie wraz z wnioskiem wojewody do Ministra Administracji i Cyfryzacji. Ten z kolei złoży je u premier Ewy Kopacz, która podejmie ostateczną decyzję.

Grażyna Borek spotkała się z wojewodą Małgorzatą Chomycz-Śmigielską. Spotkanie miało charakter zapoznawczy. Obie panie wymieniły poglądy na temat wstępnych ustaleń dotyczących zakresu przyszłych obowiązków nowej wicewojewody.

– Jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o dokładnym zakresie zadań, za które będę odpowiedzialna, ale zarówno pani wojewoda, jak i ja wyraziłyśmy chęć dobrej, konkretnej i życzliwej współpracy – mówi Grażyna Borek.

Jeszcze niespełna trzy tygodnie temu, kiedy w mediach pojawiły się pierwsze doniesienia o ewentualnym objęciu stanowiska wicewojewody przez prezesa struktur powiatowych PSL w Sanoku, sama zainteresowana odrzucała możliwość wystąpienia takiego scenariusza. Jak widać, sporo się jednak zmieniło.

– Miałam czas na przemyślenia. Wpływ na podjęcie trudnego wyzwania, jakim jest funkcja wicewojewody, miało moje najbliższe otoczenie. To właśnie zachęta najbliższych osób przybliżyła mnie do decyzji. Nobilitująca była rekomendacja szefa podkarpackiego PSL Jana Burego oraz postawa pozostałych członków wojewódzkiego zarządu naszego ugrupowania, którzy stwierdzili, że nie będą wysuwać innej kandydatury. Ich zaufanie utwierdziło mnie w przekonaniu, że zgadzając się na objęcie nowego stanowiska, postąpiłam słusznie – zaznacza Grażyna Borek.

Jeżeli nominacja Grażyny Borek zostanie oficjalnie potwierdzona, obecna radna Rady Powiatu w Sanoku, będzie musiała się zrzec mandatu. Zgodnie z ordynacją wyborczą jej miejsce w radzie zajmie Kazimierz Wolański, który startował z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego w okręgu nr 1, uzyskując trzeci wynik na liście.