REKLAMA

Grażyna Bochenek wróci do Radia Rzeszów? Jest wyrok sądu!

RZESZÓW / PODKARPACIE. Rzeszowski Sąd Rejonowy orzekł, że Grażyna Bochenek ma zostać przywrócona do pracy w Polskim Radiu Rzeszów. W 2018 roku dziennikarka opublikowała sondę z wypowiedziami mieszkańców, w której jeden ze słuchaczy nazwał prezydenta Andrzeja Dudę „figurantem”. Prezes Radia Rzeszów, jak orzeka rzeszowski sąd, bezprawnie zwolnił Grażynę Bochenek z rozgłośni.

Przechwytywanie_92

Foto: screenshot / YouTube, kanał: Portal BIZNESiSTYL, na zdjęciu Grażyna Bochenek

W ogłoszonym 1 lipca 2020 roku wyroku, Sąd Rejonowy w Rzeszowie przychylił się do argumentacji obrońców oraz Helsińskiej Fundacji  Praw  Człowieka. Powódka  została  przywrócona do pracy, zasądzono również na jej rzecz wynagrodzenie za okres pozostawania bez pracy. Rozwiązanie umowy nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa, ponieważ dziennikarka pełniła obowiązki  przewodniczącej Rady pracowników i była objęta szczególną ochroną stosunku pracy. W ocenie Sądu działania podejmowane przez redaktor Radia Rzeszów były przejawem sumienności i nie stanowiły naruszenia obowiązków pracowniczych. Podkreślono również, że dziennikarka cieszyła się bardzo dobrą opinią wśród współpracowników.  Od początku działania  powoda zmierzające do odsunięcia powódki od anteny budziły niepokój środowiska dziennikarskiego.

Grażyna Bochenek pracuje w Polskim Radiu Rzeszów na stanowisku redaktora od 1 stycznia 2007 roku. Jest doświadczonym dziennikarzem z wieloletnim stażem. Posiada stopień naukowy doktora oraz liczne nagrody i wyróżnienia związane z pracą zawodową, co świadczy o jej wysokich kwalifikacjach i uznaniu odbiorców oraz środowiska dziennikarskiego. 6 września 2018 roku, w trakcie audycji programu „Kalejdoskop” dziennikarka wyemitowała trzy opinie słuchaczy na temat prezydenta RP – Andrzeja Dudy. Jedna z nich była nieprzychylna i brzmiała:

„Ja również temu Panu powiem: nie mamy Prezydenta. Mamy najwyżej pełniącego obowiązki prezydenta. Prezydent powinien być mężem stanu, posiadać własną wolę i własne inicjatywy. W tym momencie mamy figuranta. Ani własnej woli, ani żadnego poważania to on nie posiada. Na to, żeby być Prezydentem, trzeba zapracować. Na szacunek wśród Polaków trzeba zapracować. Pewne rzeczy nie przychodzą tylko dlatego, że objęło się stołek”.

Po emisji programu Prezes Zarządu Polskiego Radia Rzeszów odsunął red. Bochenek od audycji prowadzonych na żywo do odwołania, a 18 września 2018 roku wymierzył jej karę nagany. Zarząd rozgłośni podjął wówczas szereg działań zmierzających do odsunięcia prowadzącej poranny program Kalejdoskop od anteny. Ograniczono ilość pełnionych przez dziennikarkę dyżurów, nie wyrażono zgody na prowadzenie zajęć akademickich oraz wyjazd na konferencję. Prezes Polskiego Radia Rzeszów udzielił redaktor pisemnej nagany, w której wskazał, że naruszyła podstawowe obowiązki pracownicze nie przestrzegając przepisu art. 12 ust. 1 pkt 2 Prawo prasowe. Złożył również zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znieważenia prezydenta, jednakże prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa.

Wydarzenia te w znacznym stopniu przyczyniły się do pogorszenia stanu zdrowia dziennikarki i utraty części wynagrodzenia. 10 czerwca 2019 roku zdecydowała się wytoczyć powództwo przeciwko Polskiemu Radiu Rzeszów, w którym wskazała, że działania pracodawcy nie były obiektywnie uzasadnione i stanowiły przejaw dyskryminacji, mobbingu oraz naruszały dobra osobiste powódki. Kilka dni po tym redaktor została dyscyplinarnie zwolniona z pracy w trybie art. 52 §1, pkt 1 Kodeksu pracy. Pozwem z 5 lipca 2019 roku wniosła o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach zatrudnienia. Na prośbę HFPC, dziennikarkę pro bono reprezentowali prawnicy z kancelarii Wardyński i Wspólnicy.

Sukcesem zakończył się również pierwszy proces wytoczony przez dziennikarkę swojemu pracodawcy, dotyczący uchylenia kary nagany. Postępowanie było monitorowane przez HFPC, która w przedmiotowej sprawie złożyła opinię prawną. W ocenie Fundacji, sankcja nałożona na redaktor Polskiego Radia Rzeszów nie spełniała standardów ustanowionych w orzecznictwie ETPC. Brak proporcjonalności kary w odniesieniu do materiałów dziennikarskich, ze względu na efekt mrożący, jaki sankcja taka mogłaby wywołać, stwarza ryzyko powstrzymywania się przez media podejmowania tematów kontrowersyjnych lub nieprzychylnych i nieakceptowanych przez władzę.

Funkcja dziennikarza jako publicznego kontrolera komentującego w interesie publicznym działalność władzy uzasadnia zastosowanie wobec niego szerszej interpretacji granic wolności słowa. 19 czerwca 2019 roku Sąd Rejonowy w Rzeszowie uchylił karę nałożoną na dziennikarkę Polskiego Radia Rzeszów.

Obecnie Grażyna Bochenek jest rzecznikiem prasowym Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.

Źródło: Helsińska Fundacja Praw Człowieka / materiały nadesłane

03-07-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)