Ewa Leniart: Smog jest utrapieniem dla Rzeszowa

RZESZÓW / PODKARPACIE. – Bez wątpienia smog jest utrapieniem dla miasta Rzeszowa. Z całą pewnością musimy robić wszystko, aby ograniczyć jego występowanie – mówiła kandydatka na prezydenta Rzeszowa Ewa Leniart podczas briefingu prasowego na osiedlu Zalesie w Rzeszowie.

Foto: Ewa Leniart / Facebook

Ewa Leniart zadeklarowała, że gdy uda jej się zwyciężyć w wyborach na prezydenta Rzeszowa, zajmie się problemem smogu na terenie miasta. Jej pomysłem jest dążenie do szybszej wymiany pieców w rzeszowskich gospodarstwach domowych, w czym pomóc ma efektywniejsze wykorzystanie programów rządowych „Czyste Powietrze” i „Stop Smog”.

Program “Czyste powietrze”, wdrażany przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, funkcjonuje od 2018 roku. Umożliwia dofinansowanie wymiany pieca, jednak wymaga wkładu własnego. Jak informowała Ewa Leniart, tylko 759 gospodarstw złożyło wnioski o dofinansowanie wymiany źródeł ciepła z tego programu. 640 z nich rozpatrzono pozytywnie.

– Około 9200 kopciuchów musi jeszcze zostać wymienionych, a przy obecnym tempie realizacji tego programu musielibyśmy czekać zapewne wiele lat – zaznaczyła kandydatka na prezydenta Rzeszowa.

1 kwietnia br. ruszył rządowy program „Stop Smog”. Jak tłumaczyła Leniart, jest to rozwiązanie, które daje możliwość całkowitego sfinansowania wkładu własnego dla gospodarstw domowych. Warunkiem jest jednak to, że część administracyjną musi przejąć urzędujący samorząd.

– To nowe wyzwanie dla przyszłego prezydenta, żeby przygotować odpowiedni wkład finansowy. Powinno się to nazywać “Funduszem Antysmogowym”, by ci, którzy są najubożsi mieli szansę na skorzystanie z programu “Stop Smog” – zaznaczała Leniart.

Kolejnym pomysłem Ewy Leniart jest to, by w Urzędzie Miasta Rzeszowa pracowali doradcy energetyczni, którzy pomagaliby mieszkańcom w wybraniu najkorzystniejszego rozwiązania podczas wymiany starego pieca.

– Jako kandydat na prezydenta Rzeszowa deklaruję, że należy przede wszystkim rozpocząć szeroką akcję informacyjną, która sprawi, że zdecydowanie szybciej uda się osiągnąć cel, którym będzie wymiana starych kopciuchów, czyli pieców na paliwo stałe, które niestety są źródłem smogu – powiedziała Ewa Leniart.

– Mówi się o tym, że ofiarami zanieczyszczonego powietrza w mieście jest około kilkuset osób rocznie, ale tak naprawdę skala strat spowodowanych zanieczyszczonym powietrzem jest dużo większa. To przede wszystkim straty na naszym zdrowiu – podkreślała kandydatka na prezydenta Rzeszowa.

Tekst: Kacper Ciuba

Źródło: Ewa Leniart / Facebook