AKTUALIZACJA: Dzieszko: – „Panie Marszałku! Kwity na stół”. Czyli cd. “afery CWK” (FILM)
RZESZÓW. Zdaniem Podkarpackiej Prawicy samorząd województwa prowadzi „pomnikową” inwestycję POPiSu-u, czyli budowę Centrum Wystawienniczo-Kongresowe w Jasionce. Jak twierdzi jej działacz, Ireneusz Dzieszko, nie dość, że nikt nie wie po, co jest realizowana, to jeszcze dołożono do niej dwa razy więcej pieniędzy własnych województwa niż pierwotnie zakładano.
Centrum Wystawienniczo-Kongresowe ma być największym kompleksem konferencyjno-wystawowym na terenie województwa podkarpackiego. Obiekt został podzielony na dwie części: wystawienniczą i kongresową. Ostatnia została wybudowana. Realizacja drugiej okazała się jednak bardziej problematyczna, przez co budowa od dłuższego czasu stoi w miejscu.
– Dotacja unijna przepadnie, jeśli cudowna inwestycji nie powstanie do końca roku. Wykonawca twierdzi, że do końca roku nie zbuduje, bo nie dostał na czas dokumentacji. Inwestor ustami marszałka Ortyla i sekretarza Majkuta zapewnia, że przekazał. Podkarpacka Prawica apeluje, by w takim razie upublicznić protokół przekazania dokumentacji – mówi Ireneusz Dzieszko.
W poniedziałek na sesji sejmiku województwa podkarpackiego przedstawiona została informacja o stanie realizacji inwestycji. Wicemarszałek Wojciech Buczak zapewnia, że inwestycja nie jest zagrożone i będzie gotowa na 19 grudnia.
Podkarpacka Prawica mimo wszystko domaga się udostępnienia m.in. potwierdzenia przekazania dokumentacji wykonawcy i jego zobowiązania, że ukończenie prac w tym roku jest możliwe.
Budowa CWK to koszt ok. 134 mln zł, ale środki unijne stanowią ok. 60 mln zł.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz