REKLAMA

Dębiczanin więziony w Emiratach Arabskich przyjedzie do Rzeszowa

RZESZÓW / PODKARPACIE. 7 grudnia w klubie LUKR odbędzie się spotkanie z Arturem Ligęską, dębiczaninem, który przez ponad rok był więziony w Emiratach Arabskich. Ligęska będzie promował w Rzeszowie swoją książkę.

A. Ligęska 1

Foto: materiał organizatora

Artur Ligęska wyleciał do Dubaju w 2017 roku. W kwietniu 2018 roku chciał polecieć do Europy, jednak na dubajskim lotnisku usłyszał słowa: wróć do domu i zastanów się. W tym samym dniu został aresztowany i oskarżony o obecność narkotyków w organizmie. 28 stycznia 2019 roku skazano go na dożywocie. Po 13 miesiącach Ligęska został uniewinniony. Po wyjściu na wolność postanowił napisać książkę, w której opowiada o tym, co spotkało go w Emiratach Arabskich.

16 października do księgarni trafiła „Inna miłość szejka”. Ligęska opisuje w swojej książce kulisy zatrzymania, a także to, jak wyglądała jego codzienność w celi arabskiego więzienia. Artur Ligęska był niesłusznie skazany na dożywocie w izolacji w Emiratach Arabskich. Cudem został uniewinniony i chce podzielić się swoją historią ze światem. Doświadczenie, które sam porównuje do obozu koncentracyjnego, dało mu siłę do walki, motywowania i dawania nadziei wszystkim tym, którzy myślą, że maja problemy w swoim życiu.

Zagadnienia, które będą poruszane na spotkaniu:
1. wypalenie zawodowe,
2. bankructwo totalne (zdrowie, relacje z ludźmi, biznes, finanse, autorytet),
3. zarządzanie kryzysem,
4. testosteron jako kluczowy hormon w poprawnym funkcjonowaniu dorosłego mężczyzny.

Uczestnicy spotkań z Arturem wychodzą z siłą, której wcześniej nie dostrzegali, z poczuciem własnej wartości i zrozumieniem jak ważną rolę w życiu i w osiągnięciu zamierzonego sobie celu pełni wiara, pokora i cierpliwość – piszą organizatorzy.

Rzeszowskie spotkanie z Arturem Ligęską odbędzie się 7 grudnia o godzinie 18:00 w klubie LUKR. Wstęp jest płatny. Wejściówka kosztuje 45 złotych.

Źródło: materiały nadesłane

12-11-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)