RZESZÓW / PODKARPACIE. 7-latka i jej rodzice trafili do rzeszowskiego szpitala z podejrzeniem zatrucia czadem. Stan dziewczynki i jej mamy jest ciężki. Policja próbuje ustalić, co dokładnie wydarzyło się na ul. Podwisłocze.
W sobotę około godziny 13:30 policja otrzymała zgłoszenie, że trzyosobowa rodzina zatruła się tlenkiem węgla na ul. Podwisłocze w Rzeszowie. Jak podają lekarze, 35-letnia kobieta i jej 7-letnia córka są w stanie ciężkim. Strażacy wykryli w mieszkaniu podwyższone stężenie tlenku węgla. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia była awaria piecyka gazowego, znajdującego się w łazience.
Jednym ze sposobów na zmniejszenie ryzyka zatrucia się czadem jest zamontowanie w mieszkaniu czujnika tlenku gazu. Cena takiego urządzenia waha się w przedziale 80-200 zł.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz