BIESZCZADY / PODKARPACIE. W piątek ustrzycka karetka należąca do Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego transportowała do szpitala w Lesku rodzącą kobietę. Jak się okazało, do lecznicy ambulans dotarł już w powiększonym składzie. Wszystko skończyło się pomyślnie, świetnie spisali się ratownicy. Gratulacje dla rodziców maleństwa!
– Wszystko dobre, co się dobrze kończy! Takie motto nie bez powodu zaczyna opis kolejnej akcji z życia Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe SP ZOZ w Sanoku… W dniu wczorajszym ZRM R0170 stacjonujący w Ustrzykach Dolnych został zadysponowany do rodzącej kobiety. Po zbadaniu okazało się, że u pacjentki bóle porodowe występują co 3 minuty, a pełne rozwarcie wskazuje na rozpoczynający się właśnie poród. W drodze do szpitala w Lesku, w którym jest najbliższy oddział położniczo – ginekologiczny, ZRM poprosił o pomoc karetkę „S”. W trakcie transportu odeszły wody, i już wiadomo było, że miejscem urodzenia będzie ustrzycka karetka. Do szpitala w Lesku ZRM R0170 przyjechał w powiększonym składzie. Nie złamiemy chyba tajemnicy zawodowej, jeśli napiszemy: waga 3190, długi 55 cm. Gratulujemy rodzicom maluszka i oczywiście załogom obydwu karetek – czytamy w komunikacie opublikowanym przez Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe w mediach społecznościowych.
źródło: Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe – Fb
Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz