RZESZÓW / PODKARPACIE. Wśród rzeszowskich polityków trwa debata dotycząca podświetlenia drzew. Temat pojawił się na ostatniej sesji Rady Miasta. Inwestycja miałaby kosztować 80 tysięcy złotych.
foto: dekoracje świąteczne w Rzeszowie / archiwum rzeszow24.pl
Na pomysł wpadł prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc. Zainspirowany widokiem z Bostonu, zaproponował takie rozwiązanie radnym. Jego zdaniem, na kolorową iluminację zasługuje aleja Cieplińskiego. Dzięki podświetlanym drzewom, miasto mogłoby zostać dobrze zapamiętane przez przyjezdnych.
Radni z proprezydenckiego obozu Rozwój Rzeszowa na spółkę z Platformą Obywatelską popierają ten pomysł. Szacują, że projekt kosztowałby 80 tysięcy złotych i mógłby zostać zrealizowany jeszcze w tym roku.
Przeciwnikami tego pomysłu są głównie członkowie Prawa i Sprawiedliwości. Jerzy Jęczmienionka skrytykował oświetlanie drzew tłumacząc, że pieniądze lepiej jest wydać na przykład na poprawę jakości chodników. Inni radni PiS-u zarzucali Ferencowi, że obserwacje z każdej zagranicznej podróży chce przenosić na Podkarpacie.
Radni PO i Rozwoju Rzeszowa bronią swojej tezy tłumacząc, że Rzeszów za stosunkowo niedużą kwotę stałby się oryginalny.
O rozwoju tej sprawy będziemy państwa informować na naszym portalu.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz