Asseco Resovia pokonała irański Khatam Ardakan i już przed ostatnim meczem fazy grupowej jest pewna gry w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata, które odbędą się w Częstochowie. Rzeszowianie pokonali swoich rywali w trzech setach, a wygraną przypieczętowali, dając im zdobyć jedynie 11 punktów.
Foto: P. Gibowicz / facebook.com/assecoresovia.sa
Asseco Resovia po porażkach w lidze nie należała do faworytów w meczach o Klubowe Mistrzostwo Świata. Wygrana zawodników znad Wisłoka z brazylijską Sadą Cruzeiro nawet dla wiernych fanów klubu była sporą niespodzianką. W środowy wieczór rzeszowianie zapewnili sobie grę w półfinale tej prestiżowej imprezy. Asseco Resovia pokonała Khatam Ardakan 3:0 i jest pewna gry w pierwszej czwórce zawodów bez względu na wyniki ostatnich grupowych meczy.
Spotkanie lepiej rozpoczęli goście, którzy wyszli na szybkie prowadzenie – 4:0. Rzeszowianie przestali jednak popełniać błędy i udało im się szybko doprowadzić do remisu. W następnej fazie pierwszej odsłony meczu trwała zacięta wymiana. Końcówka należała już jednak do Resovii i gospodarze zwyciężyli – 25:21.
Druga partia początkowo była pod kontrolą “Pasów”. zawodnicy irańskiego zespołu zdołali jednak nadrobić czteropunktową stratę i doprowadzili do remisu po 17. Wówczas fantastycznymi atakami popisywał się Damian Schulz, co pozwoliło rzeszowskiej ekipie na drugie setowe zwycięstwo.
Początek trzeciej partii był wyrównany, jednak od ataku Rossarda i wyjścia na prowadzenie (7:6), Asseco Resovia kontrolowała już przebieg spotkania do końca. Zawodnicy z Rzeszowa zdobyli kilkupunktową przewagę, którą systematycznie powiększali. Spotkanie wygrali pewnie do 11 i już po drugim meczu są pewni gry w najlepszej czwórce KMŚ.
W czwartek o 17:30 siatkarze Resovii zagrają z włoskim Trentino o pierwsze miejsce w grupie.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz