SANOK / PODKARPACIE. Pierwsza fala upałów dotarła do Polski, zmagają się z nią również mieszkańcy Podkarpacia. Warto zatem przestrzec przed śmiertelnie niebezpiecznymi praktykami niektórych rodziców, którzy zamykają swoje dzieci w nagrzanych samochodach, na przykład, aby zrobić zakupy. Co dzieje się z dzieckiem pozostawionym w pojeździe podczas upałów?
Przed nami gorące dni, w których temperatury mają przekroczyć 30 stopni. Wysokie temperatury w połączeniu z brakiem rozsądku i wyobraźni są bardzo niebezpieczne. Policjanci apelują, aby nie pozostawiać w samochodzie, nawet na chwilę, dzieci, ale również zwierząt. Wybierając się w takie upały w podróż samochodem, zadbajmy o bezpieczeństwo nasze i naszych najbliższych.
Policjanci przypominają, że wysokie temperatury mogą stanowić śmiertelne zagrożenie. Upały są szczególnie niebezpieczne dla dzieci i osób starszych. Nie zapominajmy o tym szczególnie w trakcie podróży. Przy upałach we wnętrzu pojazdu robi się swego rodzaju szklarnia, w której temperatura jest znacznie wyższa od tej na zewnątrz. Nie doprowadzajmy do takich niebezpiecznych sytuacji. Przez brak rozwagi możemy mieć na sumieniu czyjeś zdrowie, a nawet życie.
Wystarczy kilkanaście minut, aby w szczelnie zamkniętym, pozostawionym na słońcu pojeździe, temperatura wrosła do poziomu, który może zagrażać naszemu życiu! Szczególnie małe dzieci, pozostawione w samochodzie mogą być narażone na przegrzanie organizmu, które może zakończyć się śmiercią. Widząc zagrożenie nie bądźmy obojętni i poinformujmy o wszystkim policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
Taka troska powinna dotyczyć także zwierząt. Pozostawienie psa w wysokiej temperaturze w aucie to znęcanie się nad zwierzęciem, za które zgodnie z ustawą o ochronie praw zwierząt grozi nawet do 2 lat więzienia.
Gdy planujemy podróż samochodem, w tak wysokich temperaturach, pamiętajmy aby wywietrzyć auto, zaopatrzyć się w zapas wody. Gdy czujemy, że nasza koncentracja spada, lub robi nam się słabo, zatrzymajmy się, wysiądźmy z samochodu, odpocznijmy kilka minut w cieniu.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz