RZESZÓW / PODKARPACIE. Zamiast wyrzucać jedzenie, którego zostało nam za dużo po Wielkanocy, możemy je przynieść do jadłodzielni. Rzeszowskie stowarzyszenie “Zupełne Dobro” udostępnia specjalną lodówkę foodsharingową (znajduje się ona przy ulicy Sondeja 8), służącą do dzielenia się posiłkiem z potrzebującymi.
Foto: Facebook / stowarzyszenie “Zupełne Dobro”
Rzeszowskie stowarzyszenie “Zupełne dobro” zachęca, by zostawiać nadwyżki jedzenia ze swoich wielkanocnych stołów w lodówce foodsharingowej.
– Lodówka działa cały czas – poinformowało nasz portal “Zupełne Dobro”.
Można zostawiać jedzenie, które: nadaje się jeszcze do spożycia, jest szczelnie zapakowane, opisane datą przygotowania oraz składem. Można też zaznaczyć składniki, które mogą wywołać uczulenia.
– W lodówce foodsharingowej, zwanej też jadłodzielnią możemy nie tylko zostawić żywność, ale również możemy poczęstować się tym, co w niej zostawili inni. Jadłodzielnia jest dla wszystkich – nie sprawdzany jest tutaj status materialny osób, które ją odwiedzają. Cały ten system działa nieodpłatnie – informuje “Zupełne Dobro”.
– Foodsharing to po prostu dzielenie się z innymi żywnością – taką, której przygotowaliśmy za dużo lub taką, którą wcześniej kupiliśmy w nadmiarze i nie zdążymy już jej zjeść, bo za chwilę minie termin przydatności do spożycia – to dotyczyć może np. makaronu, pieczywa lub owoców – czytamy na stronie internetowej rzeszowskiego stowarzyszenia.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz