MIELEC / PODKARPACIE. 66-letni mieszkaniec Mielca to siódma osoba, która tej zimy zamarzła na Podkarpaciu. Zwłoki mężczyzny znaleziono niedaleko jego domu.
foto: archiwum rzeszow24.pl
O zdarzeniu poinformowała policję sąsiadka. Ustalenia lekarza wykazały, że mężczyzna zmarł z powodu wyziębienia organizmu. W domu mieszkał sam. W momencie śmierci mógł być pod wpływem alkoholu.
Kilka dni temu w m. Gwoźnica Górna w powiecie strzyżowskim mróz był powodem śmierci 55-latka. Ciało zostało znaleziono przy drodze.
Policja apeluje, aby nie być obojętnym względem tych, którzy podczas tak niskich temperatur leżą na ziemi, bądź na ławkach. Zaledwie jeden telefon na numer alarmowy 112 może uratować im życie.
Według prognoz, mrozy opuszczą nasze województwo dopiero około 15 stycznia.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz