– Ta uchwała idzie w stronę nieakceptowania obowiązującego prawa – mówią radni Prawa i Sprawiedliwości o projekcie autorstwa radnych Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej oraz klubu Rozwoju Rzeszowa, w którym deklaruje się stosowanie do orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, również tych nieopublikowanych. Wszystko wskazuje jednak na to, że ta uchwała zostanie na wtorkowej sesji Rady Miasta Rzeszowa przyjęta. A później najprawdopodobniej zajmie się nią wojewoda.
Oto uzasadnienie tejże uchwały:
– To akcja polityczna, która zaognia sytuację wokół Trybunału Konstytucyjnego i wikła Rzeszów w sprawy które nie leżą w kompetencjach samorządu – mówi Marcin Fijołek, Przewodniczący Klubu Radnych PiS. – Ustawy jasno określają, które orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego należy uznać za ważne i rolą samorządu nie jest podejmowanie w tym zakresie rozstrzygnięć – dodaje.
Zdaniem radnych PiS, projekt uchwały zawiera „wiele sprzeczności, zarówno w samej treści, jak również w uzasadnieniu”. – Absurdalnym jest podejmowanie przez samorząd miasta tak politycznej uchwały uderzającej w obowiązujący w Polsce ład prawny. Uważamy, że takie działanie jest dowodem braku odpowiedzialności za sprawy publiczne– wskazuje Wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa Waldemar Szumny.
Z kolei radny Waldemar Kotula uważa, że w sprawach ogólnokrajowych, zajmowanie stanowiska przez Radę Miasta Rzeszowa jest bezzasadne. – Zajmowanie się Trybunałem nie należy do zadań samorządu a jest wyłącznie happeningiem radnych Platformy. Uchwała ta w żaden sposób nie wpłynie na rozwój miasta ani poprawę życia mieszkańców. Apelujmy do Radnych Platformy aby uprawiali mniej polityki a więcej pracowali na rzecz miasta Rzeszowa – mówi radny.
Radni miejscy Prawa i Sprawiedliwości. Od lewej: Waldemar Kotula, Marcin Fijołek, Waldemar Szumny
Radni PiS zaapelowali do Prezydenta Tadeusza Ferenca, aby skłonił popierających go radnych koalicji do zaniechania tego rodzaju działań. – Liczymy na rozsądek – mówi Szumny.
Jeśli jednak dysponujący większością głosów w rzeszowskiej Radzie radni koalicji PO-RR-N przegłosują uchwałę, będzie mogła ją uchylić zgodnie z prawem wojewoda Ewa Leniart. Czy to zrobi? Nie wiem – dziś była nieuchwytna dla dziennikarzy.
Podobną uchwałę – nawołującą do respektowania nieopublikowanych orzeczeń TK – przyjęła pod koniec kwietnia Rada Miasta Łodzi. Biuro Wojewody Łódzkiego bardzo szybko wydało komunikat o zamiarze jej uchylenia. Jeśli tak się stanie, to radni rządzącej w Łodzi koalicji PO-SLD zapowiedzieli już, że cała sprawa najprawdopodobniej znajdzie swój finał w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz