Trzymiesięcznym aresztem tymczasowym objął Sąd Rejonowy w Rzeszowie mężczyznę, który podczas interwencji zaatakował nożem policjantkę. Funkcjonariusze interweniowali wobec niego w związku ze zgłoszeniem kilku porób naruszenia miru domowego oraz grożenia śmiercią znajomej. Zatrzymanemu grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę policjanci zostali zawiadomieni o mężczyźnie, który próbował wtargnąć do mieszkania znajomej i groził jej śmiercią. Podczas interwencji, gdy rozmawiali z pokrzywdzoną i pomagającą jej sąsiadką, mężczyzna zaatakował nożem interweniującą policjantkę.
Funkcjonariuszka uchyliła się od ciosu i wspólnie z kolegą z patrolu wezwali mężczyznę do odrzucenia noża. Ten nie podporządkował się poleceniom i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został jednak zatrzymany w mieszkaniu. 61-letni mężczyzna był pijany. Badanie wykazało u niego ponad 3 promile alkoholu.
Wyjaśnianiem sprawy i zbieraniem dowodów zajęli się funkcjonariusze z wydziału dochodzeniowo- śledczego rzeszowskiej komendy. Ustalili, że zatrzymany kilkukrotnie usiłował siłą wtargnąć się do mieszkania pokrzywdzonej. Nie udało mu się jednak sforsować drzwi. Mężczyzna groził kobiecie śmiercią, a w sobotę podczas interwencji zaatakował nożem policjantkę. Okazało się, również, że 61-latek był już karany za usiłowanie zabójstwa.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego prokurator z Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie przedstawił mu zarzuty: naruszenia miru domowego, gróźb karalnych oraz czynnej napaści na funkcjonariusza. Na wniosek prokuratora, we wtorek Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz