PODKARPACIE. Niecodzienna przesyłka trafiła do Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu. Napisaną odręcznie wiadomość z przeprosinami przesłał 38–letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego. Mężczyzna wyraził skruchę za niewłaściwe zachowanie wobec policjanta wydziału prewencji, którego podczas interwencji znieważył wulgarnymi słowami. W liście, mężczyzna tłumaczy, że w chwili kiedy wytrzeźwiał zreflektował się, jakie popełnił czyny i za nie przeprasza. Przyznajemy, że taka forma skruchy zdarza się niezwykle rzadko, a magiczne słowo “przepraszam” nie wyszło z obiegu.
Odręcznie napisany list o treści: Bardzo, bardzo przepraszam Pana Artura Burdzy za moje zachowanie i czyny wobec Pana. Po wytrzeźwieniu bardzo żałuję swoich czynów i zachowania. Przepraszam… Więcej do takiej sytuacji nie dojdzie wobec funkcjonariusza Policji
Do Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu wpłynęła nietypowa przesyłka, odręcznie napisane przeprosiny. Autor listu przepraszał policjanta z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu za swoje zachowanie podczas interwencji, jaka miała miejsce w styczniu tego roku. Policjant interweniował wówczas w związku z awanturą na klatce schodowej w jednym z bloków mieszkalnych. Pijany 38–latek znieważył wtedy funkcjonariusza, wyzywając go słowami powszechnie uważanymi za obelżywe.
Teraz, mężczyzna targany wyrzutami sumienia skierował do policjanta takie słowa:
„(…) Szanowny Panie
Bardzo, bardzo przepraszam Pana Artura Burdzy za moje zachowanie i czyny wobec Pana. Po wytrzeźwieniu bardzo żałuję swoich czynów i zachowania. Przepraszam… Więcej do takiej sytuacji nie dojdzie wobec funkcjonariusza Policji.”
Przyznajemy, że taka forma wyrażenia skruchy zdarza się niezwykle rzadko, tym bardziej doceniamy ten gest.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz