ŻUŻEL: Znamy skład Stali Rzeszów na sezon 2019, Nawrocki: Celem jest awans

Stal Rzeszów ogłosiła podczas specjalnej konferencji prasowej skład na sezon 2019 w Nice 1. Lidze Żużlowej. Są nowe nazwiska, zmienił się też pierwszy trener “Żurawi”. Prezes Ireneusz Nawrocki zamierza walczyć o powrót rzeszowskiego klubu do ligowej elity.

Foto: Kacper Ciuba / Archiwum Rzeszów24.pl

W środę o godzinie 18:00 w Apart Hotelu 12 w Rzeszowie miała miejsce konferencja, na której zaprezentowano drużynę Stali Rzeszów na sezon 2019. Rzeszowska ekipa będzie startowała w Nice 1. Lidze Żużlowej. Skład wygląda następująco:

• Mateusz Majcher,
• Michał Curzytek,
• Bartosz Curzytek,
• Aaron Summers,
• Ernest Koza,
• Linus Sundstrom,
• Karol Baran,
• Josh Grajczonek,
• Nick Morris,
• Luke Becker,
• Greg Hancock,
• Kai Huckenbeck.

Prezes Ireneusz Nawrocki zaznaczył, że zamierza walczyć o powrót Ekstraligi żużlowej do Rzeszowa.

– Celem jest awans. Tak właśnie zbudowaliśmy skład. Mamy potężne zaplecze kadrowe. Posiadamy czterech zawodników, którzy jeździli w Ekstralidze. Są nazwiska, które po tym sezonie się wybiją. Mam na myśli: Ernesta Kozę, Josha Grajczonka i naszego juniora Mateusza Majchera. – tak nowy skład Stali Rzeszów podsumował Nawrocki.

Prezes Stali dodał również, że do drużyny dołączą kolejni zawodnicy. Nie podał jednak szczegółów ze względu na to, że nie dopełniono w tej sprawie wszystkich formalności.

W zespole Stali doszło do zmiany na stanowisku trenera. Lecha Kędziorę zastąpił dotychczasowy drugi trener Janusz Stachyra.

– Skład wygląda ciekawie. Jest miejsce na to, by występowała rotacja, w zależności od dyspozycji dnia. Z pewnością nie jesteśmy na straconej pozycji. Podejmiemy rękawicę w nowym sezonie. – mówił trener Stali.

Prezes Ireneusz Nawrocki odniósł się także do sytuacji finansowej klubu. Twierdzi, że kibice nie mają powodów do obaw, a wszelkie zaległości zostaną wyrównane.

– Czytam hejty pod artykułami. Były różne wrogie działania, skłaniające do tego, by zawodnicy do nas nie dołączali. Wszyscy są spłaceni z pieniędzy klubowych. W niedługim czasie zostaną również rozliczeni ze środków sponsorskich. Szczegóły wykaże audyt licencyjny. W tym roku mieliśmy 31 sponsorów, z czego ponad połowa była bezgotówkowa. Większość pieniędzy pochodziło z mojej prywatnej kieszeni. – skomentował Nawrocki.

Prezes Stali Rzeszów planuje organizację konferencji dla kibiców, na której będą poruszone wszystkie sporne tematy, dotyczące klubu.

– Zrobimy spotkanie z kibicami i przedyskutujemy sprawy klubowe, w tym sytuację finansową. Zamierzmy rozbudować biuro i doprowadzić do sytuacji, że klub będzie na siebie zarabiał. – mówił Ireneusz Nawrocki.

Okienko transferowe zostanie zamknięte 14 listopada. Wtedy ostatecznie poznamy jakie barwy będą reprezentować zawodnicy w nadchodzącym sezonie.

Autor: Kacper Ciuba