Zabijali bobry i przerabiali je na wędliny. Sprawę bada rzeszowska prokuratura

Wydział Żandarmerii Wojskowej w Rzeszowie prowadzi śledztwo przeciwko czterem mężczyznom, którzy polowali na bobry. O sprawie informowaliśmy na początku maja. Obecnie trwa ustalanie okresu, w jakim działali kłusownicy.

Foto: pixabay.com

Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów – dział do Spraw Wojskowych, nadzoruje śledztwo prowadzone przez Wydział Żandarmerii Wojskowej w Rzeszowie przeciwko czterem ustalonym osobom (w tym dwóm żołnierzom zawodowym).

Podejrzani są oskarżeni o powodowanie śmierci będących pod ochroną bobrów. Mężczyźni działali na poligonie w Nowej Dębie, gdzie zastawiali wnyki na zwierzęta.

Według informacji policji przedstawionych na początku maja, procederem trudnił się 55–letni mieszkaniec gminy Nowa Dęba, a pozostali sprawcy mu pomagali. Mężczyźni zastawiali w stawie wnyki na chronione w Polsce bobry. Następnie kłusownicy zabijali zwierzęta i przerabiali je na wędliny, które spożywali.

W toku prowadzonego śledztwa, policjanci weszli na posesję 55–latka. Podczas przeszukania, funkcjonariusze znaleźli broń pneumatyczną o wzmocnionej sile rażenia, narzędzia do kłusowania oraz blisko 400 sztuk amunicji myśliwskiej, wojskowej i sportowej, która należała do syna właściciela.

Na obecnym etapie trwają czynności procesowe mające na celu ustalenie okresu, w którym sprawcy działali oraz ustalenie ilości uśmierconych w sposób przestępczy zwierząt. Zarzucone podejrzanym przestępstwa zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 5.

Źródło: Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie, Podkarpacka Policja