RZESZÓW / PODKARPACIE. Po niedzielnym wypadku na skrzyżowaniu ulicy Kopisto i Podwisłocze z miejsca zbiegło dwóch jego uczestników. Okazali się nimi 29 i 35-letni mieszkańcy powiatu tarnobrzeskiego. W niedziele policjanci zatrzymali pierwszego z nich, drugi został zatrzymany we wtorek i usłyszał już zarzuty.
Foto: czytelniczka Rzeszów24.pl
W niedzielę na skrzyżowaniu ulicy Podwisłocze z ulicą Kopisto doszło do niebezpiecznego wypadku. Jak ustalono, kierujący bmw, jadąc pod prąd ulicą Kopisto, zderzył się z prawidłowo jadącym renaultem. Po zdarzeniu, zarówno kierowca jak i pasażer bmw pieszo zbiegli z miejsca wypadku. Do szpitala z poważnymi obrażeniami trafiła pasażerka renaulta.
Bezpośrednio po wypadku policjanci rozpoczęli poszukiwanie obu mężczyzn. W niedzielę po godzinie 16:00 w miejscu zamieszkania został zatrzymany pasażer bmw. 29-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego po przesłuchaniu został zwolniony. We wtorek około godziny 13:00 w Rzeszowie policjanci zatrzymali drugiego poszukiwanego mężczyznę. To 35-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego.
35-latek trafił do policyjnego aresztu. W środę został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, która w tej sprawie wszczęła śledztwo. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz