REKLAMA

Udawał żebraka. Rumuni okradli małżeństwo

RZESZÓW / PODKARPACIE. Policjanci zatrzymali 21-latka podejrzanego o kradzież pieniędzy. Zatrzymany to obywatel Rumunii, który pod pozorem żebrania okradł mieszkańców Świlczy. Mężczyzna już usłyszał zarzuty. Policjanci ustalają czy dopuścił się innych przestępstw i poszukują jego wspólnika. Sąd Rejonowy zastosował wobec podejrzanego areszt tymczasowy.

5

foto: archiwum rzeszow24.pl

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Dwaj mężczyźni, najprawdopodobniej obywatele Rumunii, pod pozorem żebractwa okradli mieszkańców Świlczy.

W środę do domu pokrzywdzonych przyszedł młody mężczyzna. Poprosił o wsparcie z uwagi na ciężką sytuację życiową. Pokrzywdzona poszła do domu po pieniądze, a mężczyzna w tym czasie czekał przed drzwiami.

W pewnym momencie kobieta usłyszała, że ktoś chodzi po piętrze domu, a po chwili dostrzegła uciekającego przez balkon młodego człowieka. Kobieta wybiegła z domu i wspólnie z mężem schwytała go, po czym wezwała Policję. Za nim przyjechał patrol, mężczyzna zachowywał się agresywnie i groził małżeństwu. W tym czasie, drugi z mężczyzn, który stał przed drzwiami uciekł.

Policjanci zatrzymali 21-letni obywatela Rumunii. Trafił do policyjnego aresztu.

Jak ustalili wyjaśniający okoliczności sprawy policjanci z komisariatu w Głogowie Małopolskim mężczyzna wraz z kolegą mieszkał w Żurawicy. W dniu zatrzymania jeździli po terenie powiatu rzeszowskiego żebrząc o pieniądze. W tym dniu skradli pieniądze, ponad 5 tys. złotych.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci przedstawili 21-latkowi dwa zarzuty, kradzieży pieniędzy oraz gróźb karalnych. Na wniosek nadzorującego postępowanie prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, w piątek Sąd Rejonowy zastosował wobec niego areszt tymczasowy na czas 3 miesięcy.

Policjanci podejrzewają mężczyznę o inne kradzieże, do których mogło dojść w podobnych okolicznościach na terenie województwa. Policjanci poszukują również jego wspólnika.

07-11-2016

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)