Do groźnego zdarzenia doszło na autostradzie A4 w miejscowości Białobrzegi. W czasie jazdy zapaliło się bmw, w którym przebywały dwie osoby. Auto częściowo spłonęło. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Foto: Podkarpacka Policja
W środę, w godzinach porannych, dyżurny przeworskiej policji został poinformowany o zdarzeniu drogowym na autostradzie w Białobrzegach. Podczas jazdy zapalił się samochód. Na miejsce udali się funkcjonariusze ruchu drogowego.
Jak ustalono, samochód w trakcie jazdy zaczął nagle szwankować, silnik przerywał swoją pracę. 27-letni kierowca zatrzymał auto na pasie awaryjnym i zauważył dym wydobywający się spod pokrywy silnika. Natychmiast zaczął gasić samochód. Na miejsce wezwana została straż pożarna.
Bmw uległo częściowemu spaleniu. Na szczęście zarówno kierującemu, mieszkańcowi powiatu jarosławskiego, jak i jego pasażerce, nic nie stało się.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz