SIATKÓWKA: Bez przełomu w Bełchatowie. Porażka Asseco Resovii

Asseco Resovia Rzeszów nadal pozostaje bez zwycięstwa w Plus Lidze. Przełomu nie przyniósł mecz w Bełchatowie, gdzie mimo walki, rzeszowianom udało się wygrać tylko w jednym secie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 dla miejscowej Skry.

Foto: Archiwum Rzeszów24.pl

Początek meczu należał do gospodarzy, którzy szybko wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. Tajną bronią Resovii okazała się być zagrywka. Siatkarze znad Wisłoka nadrobili stratę dzięki serwisowej serii Davida Smitha. Rzeszowianie mieli nawet piłkę setową, jednak ostatecznie po grze na przewagi partię wygrała Skra.

Kolejna partia była bardzo wyrównana. Bełchatowianie objęli prowadzenie, jednak nie na długo. Po świetnej postawie Thibaulta Rossarda na zagrywce, kolejny raz doszło do remisu. Skra zaczęła popełniać błędy, dzięki czemu Resovia objęła prowadzenie. Później siatkarze z Bełchatowa dogonili swoich rywali, obronili trzy piłki setowe, ale nie zdołali doprowadzić do rozstrzygnięcia na swoją korzyść. Po dwóch setach było 1:1.

W trzeciej odsłonie ze świetnej strony pokazały się srzydła ekipy z Rzeszowa. Resovia prowadziła, jednak w połowie partii Skra złapała rytm i zniwelowała straty. Końcówka seta znów była wyrównana. Zwycięsko z tej potyczki wyszli gospodarze, wygrywając 26:24.

Czwarty set układał się po myśli Skry od wyjścia zawodników na boisko. Było sporo ciekawych akcji z obu stron, jednak to bełchatowianie utrzymywali przewagę do końca tej partii i ostatecznie doprowadzili do zwycięstwa w meczu (3:1).

PGE Skra Bełchatów – Asseco Resovia Rzeszów 3:1 (32:30; 21:25; 26:24; 25:21)

Autor: Kacper Ciuba