REKLAMA

RZESZÓW: Tadeusz Ferenc zapewnia, że drzewa z placu Wolności nie będą usuwane

RZESZÓW / PODKARPACIE. Tadeusz Ferenc zdementował ostatnie doniesienia, które wskazywały na to, że w ramach renowacji placu Wolności część drzew będzie usunięta. Według komunikatu na stronie Urzędu Miasta Rzeszowa, zieleń w tym obszarze pozostanie na swoim miejscu.

P1060279

Foto: Kacper Ciuba / archiwum Rzeszów24.pl

O tym, że miasto ponownie rozważało remont na placu Wolności informował 6 listopada radny Rozwoju Rzeszowa Daniel Kunysz. Zdjęcia, jakie rzeszowski radny opublikował na swoim Facebooku przedstawiały plan rewitalizacji placu Wolności. Uwzględnia on wycinkę części zieleni z terenu placu. Niektóre drzewa, które znajdują się w tym miejscu, przycięto przed uroczystym odsłonięciem pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego.

 

 

Zaniepokojona tym faktem grupa mieszkańców Rzeszowa postanowiła zorganizować protest przeciwko wycince drzew na placu Wolności. Milcząca manifestacja odbyła się 11 listopada, tuż przed miejskimi uroczystościami związanymi ze Świętem Niepodległości. – Zdecydowaliśmy się na protest w obronie zieleni w symboliczny dzień Odzyskania Niepodległości, ponieważ uważamy to za nasz obowiązek. Bronimy drzew i naszej małej ojczyzny przed dewastacją, gdyż tak pojmujemy patriotyzm – nowoczesny patriotyzm, nie ten martyrologiczny – mówili organizatorzy zgromadzenia.

W czwartek Urząd Miasta zareagował w tej sprawie i opublikował specjalne oświadczenie. Prezydent Tadeusz Ferenc dementuje twierdzenie, że miasto chce usuwać zieleń z placu Wolności.

W związku z pojawiającymi się ostatnio informacjami o przebudowie placu Wolności i rzekomo planowanymi wycinkami znajdujących się tam drzew oświadczam, że Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc nie zamierza usuwać żadnych drzew z placu Wolności. Park pozostanie w takim stanie, jak jest w chwili obecnej – poinformował Maciej Chłodnicki Rzecznik Prasowy Prezydenta Rzeszowa.

 

15-11-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)