REKLAMA

Nowe bloki na Zalesiu? Unieważniono decyzję Urzędu Miasta

RZESZÓW / PODKARPACIE. Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) uchyliło trzecią już wuzetkę (WZ) na budowę bloków, na wzgórzu nad ul. Spacerową. Uznało, że dokument dotyczący warunków zabudowy, wydany przez Urząd Miasta Rzeszowa, zawiera wiele nieprawidłowości i musi zostać ponownie rozpatrzony.

IMG_20170328_120821_1_1

Foto: materiał nadesłany

Decyzja SKO dotyczy WZ wydanej przez Urząd Miasta na drugą linię zabudowy, na cztery bloki o wysokości do 26 metrów. Na postanowienia w niej zawarte nie zgodzili się mieszkańcy. Reprezentujące ich Stowarzyszenie „Spacerówka” odwołało się więc od decyzji Urzędu Miasta do SKO.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze po raz trzeci stanęło po stronie mieszkańców, przyznając im rację. Uchyliło w całości warunki zabudowy i przekazało je do ponownego rozpatrzenia do wydziału architektury Urzędu Miasta Rzeszowa. SKO uznało, że władze miasta dowolnie i w sposób nieprawidłowy ustaliły parametry dla planowanej zabudowy: “Sporządzona w sprawie analiza cech zabudowy i zagospodarowania terenu jest nierzetelna, traktując wybrane do porównania działki wybiórczo i w dowolny sposób, i jako taka nie może stanowić podstawy ustalenia cech nowej zabudowy” – czytamy w decyzji SKO.

SKO uznało, że analiza miasta jest nierzetelna i nie uzasadnia w żaden sposób budowy na tym terenie tak wysokich budynków. To jest po prostu złamanie zasady tak zwanego. „dobrego sąsiedztwa”. Bo jak można wśród samych domów jednorodzinnych postawić wysokie bloki – tłumaczy prezes Stowarzyszenia „Spacerówka” Elżbieta Niedzielska.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze dodatkowo zauważyło, że w aktach sprawy znajdują się oświadczenia z MPWiK oraz PGE, które utraciły swoją ważność w czerwcu 2018 roku i wymagają aktualizacji.

To oznacza, że wszystkie trzy wuzetki, które do tej pory wydał Urząd Miasta Rzeszowa, na budowę na wzgórzu w sumie dwunastu bloków, zostały uchylone przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Cieszymy się, bo to oznacza, że mamy rację i, że prawo jest po naszej stronie. Władze miasta nie dają jednak za wygraną i wiemy, że już są kolejne WZ, ponownie na pierwszą i trzecią linię zabudowy, które kilka miesięcy temu po naszym odwołaniu się od decyzji Urzędu Miasta Samorządowe Kolegium uchyliło. Nie składamy broni, choć walka do tej pory kosztowała nas już prawie 10 tysięcy złotych – to opłaty dla reprezentujących nas prawników, na które składamy się sami – mówi Elżbieta Niedzielska.

W podsumowaniu SKO stwierdziło, że decyzja „narusza prawo” i musi być skierowana do ponownego rozpatrzenia, aby przeprowadzić postepowanie wyjaśniające w znacznej części, a „w szczególności uzupełnić wytknięte braki sporządzonej analizy”.

Źródło: materiał nadesłany

15-04-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)