REKLAMA

BLOGI: “Rzeszowie, musisz biegać jak najwięcej, bo Kraków nie może…”

RZESZÓW / PODKARPACIE.  Jak odnaleźć się w… zabieganym świecie? Zapraszamy państwa na pierwszą odsłonę bloga naszego portalu. Autorką wpisu jest Agnieszka Wszołek.

Bieganie. Modny temat ostatnio. W ogóle ostatnio bycie fit jest w modzie, przez co czuję się jeszcze bardziej wykluczona społecznie niż normalnie. Wszyscy dookoła ćwiczą i zdrowo się odżywiają… – zaobserwowałam niedawno, kończąc kolejne opakowanie ciastek. Obserwacja ta była podszyta odpowiednią dozą dezaprobaty. Bo jak można tak niszczyć sobie życie. Naukowcy (niewiadomo jacy, więc pewnie amerykańscy) dowiedli, że czekolada czyni szczęśliwym. No dobrze, nie wiem, czy ktoś tego dowiódł, ale ten wniosek wyciągnęłam z autopsji.

Ostatnio zobaczyłam w internetowym Newsweeku ranking najpopularniejszych trenerów fitness. Nawet tam! Chodakowska, Lewandowska i MelB… tyle pamiętam i to jest granica mojej wiedzy o fit celebrytach. Nastała era eco-bio-workingoutowania i nie ma przed tym ucieczki.

BiegamBoLubię na ten przykład organizuje od początku kwietnia spotkania z trenerami na stadionach w całej Polsce, w tym na stadionie Resovii. Ja popieram tym razem całym sercem. Koniec z niekompetentnymi biegaczami na polskich deptakach! Znacie to uczucie, kiedy na chodniku robi się korek, bo biegacz zapomniał która noga teraz idzie? Albo przekleństwo współczesnych technologii, kiedy tak długo ćwiczyłeś na bieżni, że zapominasz biec w przód? Damn, it’s hard!

Myślę, że Rzeszów powinien biegać jak najwięcej. Rzeszowie, musisz biec podwójnie, bo Kraków nie może. Kraków prędzej by się w tych warunkach udusił niż wyrzeźbił szczupłą sylwetkę i zbudował kondycję godną Chodakowskiej. Dlatego ja, niestety przebywając permanentnie w Krakowie, jestem skazana na niebieganie. Podejrzewam, że już taki mój los, wiecznego outsidera i odtrąconego wyrzutka. Przyjęłam swe przeznaczenie z pokorą i spokojem zen.

No dobra, zdradzę wam sekret. Od początku tego roku chodzę na siłownię i to regularnie. I tam biegam i robię też inne ciekawe rzeczy. Bo w tym roku ogólnie robię nietypowe rzeczy. Czyste szaleństwo. Ten blog będzie tego świadkiem.

Agnieszka Wszołek

* Materiały ukazujące się w dziale blogi są subiektywnymi opiniami autorów.

08-04-2016

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)