W środę minęło 45 lat od pamiętnego meczu z Anglią, który dał “Orłom Górskiego” awans na mistrzostwa świata. Decydującą bramkę strzelił wówczas Jan Domarski – napastnik urodzony w Rzeszowie, reprezentujący w tamtym czasie Stal Mielec.
Foto: Pixabay.com
Spotkanie z Anglią na legendarnym Wembley decydowało o awansie naszej reprezentacji na mundial, który rok później miał się odbywać w RFN. Anglicy zamierzali rozbić biało-czerwonych. Na wyspach doszło jednak do sensacji.
W 57. minucie, po strzale Jana Domarskiego Polacy prowadzili z Anglią. By awansować, musieli zakończyć spotkanie ze zwycięstwem, bądź remisem. Do wyrównania doszło 6 minut później, po rzucie karnym. “Trzy Lwy” nie były jednak w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.
Polska awansowała na mundial. To właśnie w 1974 roku w RFN nasza reprezentacja zajęła trzecie miejsce, a Grzegorz Lato został królem strzelców turnieju. Tego sukcesu nie byłoby bez bramki Domarskiego na Wembley. Rzeszowianin zapisał się niewątpliwie na kartach historii polskiej piłki nożnej.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz